Obserwatorzy

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Dermika Hialiq Spectrum, czyli kwas hialuronowy na wojnę ze zmarszczkami gotowy




No i mamy nowy roczek. 
Pełną gębą, w mroźnej krasie, czy się to komuś podoba czy nie.

Nie przepadam za zimą, więc dla mnie cała nadzieja w tym, że wiosna już gdzieś na dalekim horyzoncie zerka w naszą stronę dumna, że za nią tęsknię.
Przez ostatnie dni z przepięknym, szafirowym niebem nad głową naładowałam trochę baterie po świąteczno - noworocznym rozpasaniu, leniuchowaniu i niestety kompletnym odpuszczeniu sobie umiaru w pałaszowaniu tego i owego. Jak to zwykle bywa, biorę się za siebie. 
Cokolwiek to znaczy i jakkolwiek się to skończy. 
A ponieważ silna wola u mnie słabnie w mgnieniu oka, sama trzymam za siebie kciuki. 
Może i Wy potrzymacie?


Dzisiaj mam w planie bliżej przyglądnąć się moim nowym kremom. To znaczy "przyglądam" się im już od ponad miesiąca, za co moja skóra jest mi niewątpliwie wdzięczna.




Dermika Hialiq Spectrum to, jak obiecuje producent,wielopoziomowa kuracja odmładzająca o ukierunkowanym działaniu przeciwzmarszczkowym.
Zauważyłam, że u mnie kosmetyki, które oparte są o kwas hialuronowy świetnie się sprawdzają.
Trzy kremy, które teraz używam maja różne zadania i coraz bardziej doceniam posiadanie właśnie takich serii do pielęgnowania skóry kompleksowo i jak się da najefektywniej.





DERMIKA HIALIQ SPECTRUM
HIALURONOWY KREM UELASTYCZNIAJĄCY 40+ DZIEŃ/NOC


Zacznę od kremu, który ja stosuję tylko na noc, to znaczy właściwie to krem dzień/noc, ale wydaje mi się, że jako dzienny jest on zbyt mocny.



Mocny w sensie, że dosyć długo pozostaje na skórze w formie delikatnej, wilgotno - tłuściutkiej warstewki. Na noc dla mnie idealnej, na dzień już niekoniecznie, bo jak tu jeszcze nałożyć nawilżający fluid czy podkład. Jak w banku moja skóra się wtedy świeci jak, nie przymierzając, psu kulki. 
Dla tych z Was, które nie robicie makijażu ten krem jako dzienny też się fajnie sprawdzi.
Używam go na noc, po demakijażu i bardzo go sobie chwalę. Od razu czuje się jak skórze dostarczona zostaje potężna dawka nawilżenia i to uczucie bardzo ładnie trwa.
O tym, że krem jest dla mnie odpowiedni najlepiej świadczy jednak stan skóry rano, po przebudzeniu. Uwielbiam kiedy czuję na skórze taką gładkość, dobre napięcie, a spoglądając w lustro widzę wypoczętą, zdrowo wyglądającą cerę.
Używając Dermika Hialiq Spectrum ani raz nie zdarzyło mi się mieć odbite na buzi "zmarszczki" od poduszki (śpię na brzuchu więc facjatą mocno się do niej przytulam).

Od producenta:
redukcja zmarszczek, poprawa elastyczności skóry,
natychmiastowa poprawa napięcia skóry
Zmarszczki są pierwszą widoczną oznaką starzenia się skóry. Zróżnicowane
stadium ich rozwoju sprawia, że cera dojrzała wymaga precyzyjnej kuracji przeciwzmarszczkowej.
Krem HIALIQ SPECTRUM do cery dojrzałej 40+ powstał z myślą o redukcji
zmarszczek oraz o przywróceniu optymalnego napięcia skóry twarzy. Tajemnicą
skuteczności kremu jest kwas hialuronowy HA SPECTRUM, który zawiera pełne
spektrum wielkości cząsteczek – od najmniejszych do największych. Dzięki zróżnicowanej
wielkości cząsteczki uzupełniają się nawzajem, aby precyzyjnie wypełnić
nawet najtrudniej dostępne zmarszczki. Dodatkowo STYMULATOR NOWEGO KOLAGENU wpływa na poprawę elastyczności skóry, odbudowując jej struktury.


DERMIKA HIALIQ SPECTRUM
HIALURONOWE SERUM WYGŁADZAJĄCE „ZMARSZCZKI SNU”

Drugi krem to już typowo dzienna bestyjka.
Dostał on nazwę Serum wygładzające zmarszczki snu i jeśli ktoś nie używa kremu na noc to pewnie go pokocha.



U mnie krem na noc to podstawa, więc zmarszczki snu mają u mnie pod górkę, ale ranne dostarczenie porcji kwasu hialuronowego i tak jest nie do przecenienia. Tym bardziej, że bardzo odpowiada mi żelowa formuła tego kremu. Bardzo lekki, bardzo mokry, działa natychmiastowo i ten efekt jest widoczny.
Skóra w moment świetnie się napina i wygładza. W moment dostarcza skórze pokaźny "łyk" wilgoci, ale świetnie to nawilżenie się wchłania.
 Uwielbiam go, bo bardzo ładnie współpracuje z podkładami i fluidami. Sprawdzałam kilka i to z różnej półki cenowej i jakościowej. Nawet te podkłady, za którymi nie przepadam, bo są trochę maskowate, kiedy jako bazę mają krem Dermika Hialiq Spectrum serum, zyskują, bo wyglądają na skórze znacznie szlachetniej.

Od producenta:
redukcja zmarszczek, zmniejszenie podatności
skóry na „zmarszczki snu”, intensywne ujędrnianie
„Zmarszczki snu”, czyli poranne zagniecenia skóry, to pierwsze widoczne objawy
utraty jej elastyczności i jędrności.
Serum HIALIQ SPECTRUM do cery dojrzałej powstało z myślą o zmniejszaniu podatności
skóry na poranne zagniecenia i redukowaniu zmarszczek we wszystkich
stadiach ich rozwoju.
Tajemnicą skuteczności serum jest intensywnie wygładzający kompleks HYDRASIL
i kwas hialuronowy HA SPECTRUM, zawierający pełną gamę cząsteczek
– od najmniejszych do największych. Dzięki zróżnicowanej wielkości cząsteczki
uzupełniają się nawzajem, aby precyzyjnie wypełnić nawet najtrudniej dostępne zmarszczki.


DERMIKA HIALIQ SPECTRUM
HIALURONOWY KREM POD OCZY I NA POWIEKI

Jeszcze jeden krem z tej serii to maleństwo o pojemności 15 ml.



W przypadku tego typu kremu oczekuję przede wszystkim delikatności, braku podrażnień i absolutnie żadnego łzawienia (niestety źle dobrany krem od razu powoduje u mnie większą skłonność do zalewania się łzami na wietrze i mrozie).
Ten krem spisuje się u mnie na piątkę.
Oczywiście właściwości wygładzające i choć ciut zmniejszające moje zmarszczki wokół oczu są tu zagwarantowane. Bez jakiś fajerwerków, ale dbanie o skórę wokół oczu jest dla mnie koniecznością, bo tu skóra jest wyjątkowo cienka i szybko na niej widać upływający czas. Właściwości pielęgnujące oceniam w tym kremie bardzo wysoko, szkoda tylko, że z moimi cieniami kolejny już krem pod oczy niestety niespecjalnie sobie umie poradzić.

Od producenta:
redukcja zmarszczek, redukcja „kurzych łapek”, poprawa kolorytu skóry
Zmarszczki są jedną z pierwszych oznak starzenia się skóry. Główną przyczyną
ich powstawania jest postępujący z wiekiem spadek ilości kwasu hialuronowego
w skórze.
Krem pod oczy i na powieki HIALIQ SPECTRUM z potrójnym kwasem hialuronowym
zapewnia redukcję „kurzych łapek” i zmarszczek.
Działanie kwasu hialuronowego wspomaga lipoaminokwas redukujący zmarszczki
mimiczne. Składniki aktywne uzupełniają się nawzajem dla zapewnienia
maksymalnych efektów odmłodzenia. Już po tygodniu stosowania kremu skóra
okolicy oczu jest wyraźnie wygładzona, a koloryt wyrównany.
Sposób użycia: Krem stosować 1–2 razy dziennie, nakładając niewielką ilość na skórę powiek i pod oczy.

Muszę jeszcze słów kilka napisać o tym co na zewnątrz. Wszystkie kremy Dermika Hialiq Spectrum mają ładne, cieszące oko opakowania.
Podstawowy krem dzień/noc znajduje się w klasycznym, szklanym słoiczku, natomiast dwa pozostałe kremy to bardzo lubiane przeze mnie plastikowe pojemniczki z pompkowym aplikatorem. Wszystko w delikatnej, biało - złotej kolorystyce, dającej poczucie posiadania kosmetyków dobrej, wysokiej jakości. Dla mnie to też bardzo ważne.



Ceny poszczególnych kremów zawierają się w granicach 40 - 60 zł, uważam, że za całkiem rozsądne pieniądze kupujemy kremy naprawdę porządnej jakości. 


Pozdrawiam
Margaretka

32 komentarze:

  1. Ciekawa jestem jaki mają skład ? Ja raczej nie sięgam po te super luksusowe marki, a ta chyba taka jest ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cenowo te kremy nie zaliczyłabym do luksusowych, jeśli chodzi o jakość i działanie to jak najbardziej :)

      Usuń
  2. Ten krem na noc mnie zaciekawił, właśnie wychodzi mi ostatni słoiczek i coś muszę kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno trafisz na niego w Rossku, widziałam go na półkach :)

      Usuń
  3. nie znam tych produktów, pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, te kremy są chyba stosunkowo od niedawna na rynku, z tego co wiem to może nie nowości, ale na pewno świeżynki :)

      Usuń
  4. Ja bardzo lubię kosmetyki Dermiki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w końcu to marka ze sporą klasą i dobrą opinią :)

      Usuń
  5. bardzo fajny, nowoczesny kosmetyk, myślę, że tego typu błyskawicznie działające kremy zrobią dużą karierę. Co tu dużo mówić - on odejmuje trochę latek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po serum jutro idę do Rossmanna, namówiłaś mnie moja droga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem nienauczalna w regularnym stosowaniu kremów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę rozejrzeć się za serum, ciekawe czy sprawdzi się w działaniu z moją problematyczną skórą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serum jest bezzapachowe, więc w tej kwestii nie ma zbędnej chemii :)

      Usuń
  9. Seria ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Vielen Dank für die Informationen sehr nützlich, und den Erfolg unserer Grüße unabhängigen Indonesien

    OdpowiedzUsuń
  11. oj bardzo żadko kupuje kosmetyki tej marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie powiem, żeby Dermika często gościła na moich kosmetycznych półeczkach, ja w ogóle nie przywiązuję się do marki, lubię, zwłaszcza kremy, zmieniać i to dosyć często. Mam wrażenie, że skóra przyzwyczaja się i z czasem efekty stają się mniej cieszące :)

      Usuń
  12. Hah, ileż to ja mam takich kremów, którym się tylko przyglądam :D! Kurcze, powinni wreszcie wyjść na przeciw takim osobom i wymyślić krem, który zacznie tak działać, prawda ? :) Ułatwiło by mi to życie :P Wszystkiego dobrego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha dobre, kremy do przyglądania się im, spektakularne działanie gdzie.... Kochana?
      Również wszystkiego najlepszego :)

      Usuń
  13. Przyznam się, ze z Dermiki nigdy nie miałam. Jakoś mijam się z tą marką, ale jeżeli piszesz, że są warte i w rozsądnej cenie jak za jakość to super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mi się wydawało, że Dermika ma wyższe ceny, a tu takie miłe "rozczarowanie" :)

      Usuń
  14. Dużo DOBREGO słyszałam o kosmetykach z DERMINKI - choć sama ich nie używam.

    Wszystkiego DOBREGO i dla Ciebie w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Ciebie też przesyłam życzenia, wszystkiego najlepszego Kochana :)
      Coś w tym jest, Dermika też mi się zawsze dobrze kojarzyła.

      Usuń
  15. Z pewnością ta wojna jest wygrana ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, a wojna to zawzięta, niby skazana na przegraną, bo czas nie jest naszym sprzymierzeńcem, ale nie poddamy się, o nie :)

      Usuń
  16. Jeszcze nie miałam nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Markę znam, choc miałam chyba tylko krem do rąk. Obecnie używam żelu hialuronowego z Norela i zakochałam się w tym produkcie, więc raczej nieprędko go zmienię.

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.