Obserwatorzy

poniedziałek, 31 marca 2014

VICHY IDEALIA BB CREME Idealny?

Hej Dziewczyny!  




Jak humorki Kochane? 
Bo u mnie całkiem, całkiem, wiosna całą gębą, cieplutko na świecie, mordka już osmurczona słoneczkiem, można chcieć więcej? 
No pewnie, że można, ale i takie drobiazgi cieszą , a ponoć właśnie z drobiazgów to nasze życie się składa.

A tak a propos gęby vel mordki, tym razem właśnie o niej.



Z podkładami, fluidami Vichy lata temu zaczynałam moją przygodę z makijażem. 
Były ze mną od samego początku, bo od początku spełniały moje oczekiwania i długo nie chciałam zamieniać tej marki na żadną inną. 
Ponieważ we fluidach cenię sobie lekkość i maksymalną naturalność, nie potrzebuję podkładów mocno kryjących, nie przepadam za matami, a wtedy większość marek miała właśnie takie, trzymałam się Vichy jak niepodległości.

Z czasem znalazłam i wśród innych moich ulubieńców, ale sentyment do Vichy pozostał.


Właśnie z racji tej mojej sympatii do marki, kupiłam tę Idealię.




Fluid z rodziny kremów BB, musiałam wypróbować co on za jeden i czy uda mu się sprostać moim wymaganiom.
Chciałam czegoś takiego, co jest, a jakby go w ogóle nie było, wiecie o co mi chodzi? 
Mordeczka ma być gładka, wypoczęta, delikatnie rozświetlona, niby natura w pełnej krasie, ale to i owo, a zwłaszcza owo skorygowane, zatuszowane. 
Potrzebuję jeszcze, by taki leciutki podkład ponapinał i wygładził, najlepiej by mojej skórze odjął kilka latek.


Powiem tak, bez korektora się w jego przypadku nie obejdzie. 
Nie mam przebarwień, pajączków czy innych niechciejstw, za to moje cienie pod oczami koniecznie potrzebują zamaskowania korektorem, bo ten krem-fluid sobie z nimi nie radzi. 

Poza tym jest dobrze.


Funkcja nawilżania, wygładzania i naprężania skóry jest tu osiągnięta na maksa, idealna. 

Kocham Idealię miłością wielką, kocham moją mordeczkę ubraną idealnie w to mazidełko. 
Świetnie dopasowuje się do skóry, a mogę o tym sporo powiedzieć, bo jest Idealia ze mną od jesieni, o mało co, że dzień za dniem, wtedy, i kiedy miałam buzię dosyć jasną (zima) i teraz już troszkę opaloną, bo słońce to ja lubię okrutnie.


Jeszcze ta jej umiejętność współpracowania, współgrania ze skórą, nadania jej pięknego odcienia, takiego zdrowego, lekko złotawego?, morelowego? ale bardzo naturalnego, nie wiem jak to opisać, w każdym razie właśnie oczekiwanego przeze mnie.

 Funkcja rozświetlania, którą bardzo lubię też na poziomie, jest tak jak ma być, mordka mi się nie świeci, ale ma ten blask.



Mój odcień to Medium, trafiony bardzo dobrze, bo mam karnację raczej z gatunku tych ciemniejszych, nawet zimą nie należę go bladolicych, a ten krem BB tylko o ton podbija kolor skóry.





To zdjęcie zrobiłam chyba po upływie jakiś pięciu, sześciu godzin od zrobienia makijażu, widać, że koloryt skóry jest dalej nie najgorszy.

Dodam jeszcze, że jest ta bestia całkiem wydajna, mam ją jak pisałam od jesieni, co prawda w tak zwanym międzyczasie stosowałam też momentami inne fluidy, coś tam jest jeszcze na dnie, a jak się dogrzebię tego dna to i tak kupuję następną, bo jest z niej majster nad majstrami.

Cena, jak to z Vichy bywa nieniska, około 70zł, poj. 40ml,  a o promocje w aptekach trudno, pozostaje mi zacisnąć zęby i wysupłać tę sumkę.

Moja Bardzo Kobieca Galeria i dzisiaj otwarta.
Obrazy australijskiego malarza Colina Staples'a, wybrałam jego portrety w akrylu.








Pozdrawiam
Margaretka

30 komentarzy:

  1. kosmetyk ciekawy, cena troszkę mniej, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety Vichy nie ma zbyt tanich swoich kosmetyków, za to na jakości się nigdy nie zawiodłam :)
      całuski Gosiu

      Usuń
  2. Miałam ten BB Crem w próbkach. Jak dla mnie ideał, niestety cena :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właściwie jak tak przemyślałam, to biorąc pod uwagę, że ta Idealia jest mocno wydajna, cena robi się całkiem, całkiem, w każdym razie nie jakaś nie do przełknięcia, fakt, łatwiej jest za jednym zamachem wydać mniej ale z regóły trzeba wtedy kupować częściej :)

      Usuń
  3. Koloryt skóry na zdjęciu wygląda pięknie i ogólnie zdrowo ;) Ale jak z cieniami sobie nie radzi to z moimi zaczerwienieniami pewnie też nie :/ A szkoda, bo zastanawiałam się nad tym BB.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że nie, on nie pokrywa, raczej ujednolica :)

      Usuń
  4. Ja z Vichy idealia miałam krem do twarzy i kompletnie się u mnie nie sprawdził, a cena była kosmiczna. Dlatego mam uraz do tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i tak to jest z kosmetykami, jednym spasują, innym niekoniecznie :)

      Usuń
  5. jak Vichy to tylko dermablend :D z serii Idealia miałam krem i strasznie mnie pozapychał do tego zapach raczej nie był moim faworytem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kilka ich kremów wspominam z rozrzewnieniem, świetnie się u mnie sprawdzały, Vichy ma sporą ofertę do skóry dojrzałej :)

      Usuń
  6. Mam tą Idealię i na razie nie chcę nic innego, zgadzam się z Tobą, że lekka i dobrze poprawia wygląd skóry, długo szukałam swojego BB i mam ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, ja też traktuję go jako swojego ulubieńca, przynajmniej na razie, dopóki nie odkryję czegoś nowego :)
      całuski

      Usuń
  7. Dostałam w aptece kilka próbek tego podkładu BB, coraz bardziej chce mi się go kupić, dla mnie super.
    pozdrawiam Cię, Anka S

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to nie masz wyjścia, jak Ci pasuje, trzeba zainwestować :)
      pozdrawiam Aniu

      Usuń
  8. Też mam ten krem, dla mnie trochę za słabo kryje, wolę jednak zwykłe podkłady, nie mam skóry idealnej i idealia nie radzi sobie z maskowaniem niedociągnięć, ale u Ciebie widać, że się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, tak dla skóry z problemami to nie jest dobry wybór :)

      Usuń
  9. Obrazy są piękne! Pierwszy i czwarty wyglądają nieziemsko!

    OdpowiedzUsuń
  10. Obawiam się, że dla mnie mógłby być zbyt pomarańczowy, ja niestety należę do bladolicych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podejrzewam, choć nie wiem, że jest też jaśniejszy odcień, tak, teraz sobie przypominam, że kupując miałam wybór w odcieniach :)

      Usuń
  11. Świetna recenzja. :) Obrazy są cudowne!
    ♥ blog

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne obrazy, ja się chyba nie skuszę na razie bardzo polubiłam się z So pretty, Soraya

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mam przekonania do kosmetyków Vichy. Mam teraz osławiony Dermablend (wersję sypką) i nie jestem nim zachwycona. Ale może jeszcze się przekonam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kiedyś ten BB - i choć nie przepadam za tego typu kosmetykami - ten całkiem fajnie się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie się prezentuje na Twojej buźce:)
    Wpadnij kochana na rozdanie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. jest wspaniały

    pozdrawiam:*
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  17. Od roku poszukuje fajne podkładu który ukryje co nieco i napie gdzie potrzeba a nie obciąży cery. Fajnie że zaprezentowałaś ten podkład cóż cena faktycznie nie mała ale może warto wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam kremy vichy a tego cudaka też bym wypróbowała ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę bardzo różne opinie na temat tej serii. Sama się nie skuszę, bo Vichy kiedyś mnie bardzo zawiodło i dalej mam focha ;) dobrze, że u Ciebie się sprawdził, bo cena niemała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jeszcze nie znalazłam dla siebie dobrego bb

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.