Tydzień temu prezentowałam Wam kilka nowych lakierów Wibo, byłyście ciekawe jak poszczególne kolory prezentują się na paznokciach.
Swój czas ma u mnie teraz neonowy słonecznik z letniej kolekcji Color Power.
Lakier jest dosyć gęsty ale malowałam paznokcie trzykrotnie, po dwóch warstwach miałam jeszcze minimalne prześwity, niestety tak częste w jasnych kolorach.
Szybko wysycha i twardnieje, choć mi nie udało się ustrzec przed lekką dewastacją powierzchni na palcu wskazującym, tak to jest jak robi się sto rzeczy na raz.
Powracam też do waniliowej kuli kąpielowej z Organique, leżała i pachniała sobie w komodzie, teraz przyszedł na nią czas i pora by umilić mi moją kąpiel w wannie. O tych kulach pisałam tutaj , jeśli jesteście zainteresowane szczegółami, zapraszam.
Wierzcie mi, taka połówka czyni z półgodzinnego relaksu w wannie prawdziwą, pachnącą i przemiłą dla ciała ucztę. Wanilia pachnie nieziemsko !!!
Druga połówka, jak to zwykle bywa u mnie, wylądowała zapakowana w pergaminowy mieszek wśród ciuchów i pachnąc czeka na swój czas.
Teraz będzie o ławeczce pod aniołkiem.
Coraz częściej w naszych miastach i miasteczkach pojawiają się takie perełki. W Bielsku, przy fontannie pod Teatrem Polskim od jakiegoś czasu zaprasza do odpoczynku ta śliczna ławeczka.
Nie byłabym sobą, gdybym jej Wam nie pokazała. Dla mnie takie detale to te wisienki na torcie dzisiejszej, miejskiej architektury, lubię gdy jest ładniej.
Pozostajemy w anielskich klimatach, zapraszam do mojej Bardzo Kobiecej Galerii, kilka obrazów Nancy A. Noel
Pozdrawiam Was już prawie wakacyjnie
Margaretka
Ja kupiłam sobie ostatnio polecany przez Ciebie peeling :) jeszcze go nie używałam więc nie wiem jaki jest, ale zapowiada się dość ciekawie :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńMam lakier niebieski z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPiękne anioły. Lakier ma ładny kolor, szkoda, że tylko takie krycie
OdpowiedzUsuńprzepiekny kolorek na pazurkach!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTak, jak napisałam w notce- pierwsza warstwa nie kryje, ale dwie warstwy jak najbardziej- efekt po dwóch warstwach widoczny jest na zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żółty kolor na paznokciach :) Sama mam w kolekcji 3 albo nawet 4 odcienie żółtego:) A czy Ty pracuejsz w Organique, czy po prostu lubisz te kosetyki ?:)
Nie, nie pracuję ale ostatnio wpadło mi ich kilka w związku z współpracą a ponieważ jestem z nich bardzo zadowolona, chętnie się z Wami dzielę opiniami :)
UsuńTeż mam taki lakier i jeszcze zielony :)
OdpowiedzUsuńcudowne obrazy! bardzo fajny kolorek lakieru:) a ta ławeczka pod aniołkiem rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńTwój blog jest fantastyczny! Aż miło się czyta i planuje kolejne zakupy w drogerii! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa, dodają mi skrzydeł :)
Usuńo rety uwielbiam motyw aniołka ♥ cudne obrazy :)
OdpowiedzUsuńlakier też superowy taki letni :)
Z wielką ochotą usiadłabym sobie pod takim aniołkiem ;)
OdpowiedzUsuńahh lubię takie lakierki :D
OdpowiedzUsuńładny kolorek :) A ja nie mam wanny :( Chętnie bym wypróbowała taką kulę :)
OdpowiedzUsuńMatko, nienawidzę gdy muszę robić tyle warstw :) jeżeli chodzi o odcień to zdecydowanie bardziej lubię te jaśniejsze, pastelowe :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post:)
Witam.
OdpowiedzUsuńChciałabym serdecznie zaprosić Ciebie, oraz osoby, które przeczytają ten komentarz, na losowanie odbywające się na moim blogu. Jest to pierwsze z wielu, które zamierzam przeprowadzić. Ma ona za zadanie odnaleźć nowych właścicieli dla książek, które zostały zapomniane. Zerknij i zapoznaj się z zasadami!
Pozdrawiam serdecznie.
Łędina z Wielkiej Biblioteki Ossus.
Obrazy rewelacyjne:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ławka, dziękuję że ją pokazałaś! Aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńŁaweczka cudna, chcę takie w W-wie! :)
OdpowiedzUsuńlakier bardzo fajny, słoneczny...
a kule do kąpieli-ech, zazdroszczę, nie mam wanny...
caly post pozytywny i przesympatyczny ! zolciutki lakier na paznokciach raduje oko,sliczny slonecznikowy kolor ! piekna laweczka - powinni ja jakos bardziej przymocowac,albo betonem zalac,zeby nikomu do glowy nie przyszlo zabrac jej do siebie do domu (heh,przyznam szczerze,ze przez sekunde wyobrazilam te laweczke w moim ogrodzie :))
OdpowiedzUsuńa obrazy,tak jak ktos juz powiedzial - cudne!a zwlaszcza ta czarnoskora dziewczynka z bialym golabkiem *-*
z tego co pamiętam, ławeczka ma zabezpieczenia przed takimi koneserami sztuki :)
UsuńBoski lakier i cudowne miejsce z aniołami:*:*:*:**:
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
pozdrawiam i zapraszam do mnie!!!!
ładny żółtek :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię na KONKURS do siebie, właśnie wystartował:) Do wygrania kolorowe lakiery do paznokci:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor tego lakieru a niestety z żółciami ciężko jest , nie wiem czy tylko ja tak mam z tym kolorem że jakoś nie chce mi się ładnie rozłożyć robią się takie nierówności w sensie niestabilności koloru ...a może trafiam na nie te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńkochana dopisz jeszcze do swojej wypowiedzi maila i nick, żebym mogła się z Tobą kontaktować, w razie wygranej:)
OdpowiedzUsuńMi się to żółtko bardzo podoba :)) Nawet miałam kupić, ale mi niestety nie pasują takie odcienie, bardzo żałuję :(
OdpowiedzUsuńA ławka wyjątkowo urokliwa, dobrze mieć takie skarby w mieście :)
O! znajoma ławka :) Potwierdzam jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie mam żadnego lakieru z tej serii ;) żółty wygląda ciekawie, ale raczej bym go nie kupiła, nie lubię nakładać trzech warstw...
OdpowiedzUsuńdobrze, że w miastach powstają takie miejsca ;) u mnie też by się kilka takich znalazło ;)