Zabieram się za recenzję podkładu Bourjois Flower
Perfection i tu mam pewien kłopot.
Mieszane uczucia, nie wiem czy spowodowane tym, że
odcień kupiłam ciut za jasny, czy jednak Bourjois niekoniecznie
stworzył najlepszy produkt.
Podkład rzeczywiście dobrze kryje, tuszuje to co ma
tuszować i na pewno dobrze matuje, dziewczyny o tłustej skórze powinny być
zadowolone.
Dla mnie to fluid do makijażu typu
porcelanowego.
Trwałość przyzwoita ale nie rewelacyjna i duży
minus za wyjątkowo dzielne zostawianie śladów na kołnierzyku.
Podkład ma, moim zdaniem, bardzo ładne, choć wcale
niefunkcjonalne opakowanie.
Gąbeczka do aplikacji, zainstalowana w nakrętce
okazała się mało użyteczna, bo nie dość, że mała, to jeszcze zjada sporo
fluidu.
Oferta odcieni jest całkiem spora, naprawdę można
wybrać ten dla siebie, choć ja radziłabym najpierw w drogerii sumiennie
skorzystać z testera.
cena w widełkach 55 - 65zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.