Jeszcze tylko raz spojrzę w tył, powspominam minione święta. Ze świątecznych łakoci został mi w zamrażalniku kawałek sernika, będzie na czarną godzinę, i ta słodka zajęcza rodzinka.
Musiałam ją tu upamiętnić bo za chwilę biorę się do podgryzania. Nawet dobrze trafiłam, czerwoną wstążeczkę zawiążę sobie na szczęście na ręce, wszak dzisiaj 13 piątek, a złoty dzwoneczek powinien odstraszyć wszelkie złe moce i inne paskudztwa.
No to święta i pechowy piątek mam już za sobą, teraz czas na nowe.
Piękny początek wiosny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.