Obserwatorzy

czwartek, 19 kwietnia 2012

Do ciucholandu marsz

Witam słoneczka, dzisiaj na razie błękit na niebie a to są moje łowy z bardzo deszczowego poniedziałku. 
To mój sposób na odpędzenie chandry i smuteczków.
Za oknem deszczysko a ja w cieplutkiej hali z setkami wieszaków, z pasją przesuwam ciuch za ciuchem. 
Ubóstwiam te ciucholandy, nie wiem jak wyglądałoby moje życie, gdyby ich zabrakło.
W tej dziedzinie myśliwy ze mnie pierwsza klasa. Więc tak poluję, dla siebie i rodzinki, kumpele też liczą na mnie a jak to bywa z honorem myśliwego, okazy muszą być przednie (wiem, wiem,  o gustach się nie dyskutuje).


To moje poniedziałkowe zdobycze:


To stuprocentowy len, gnieciuch, że aż miło ale ja lubię te klimaty



 Dzianinkowa bluzka, grzeczna ale ma w sobie coś. Typ sznurkowy, trochę ostra bo to len z bawełną.




Jak to zobaczyłam, umarłam w butach. Prawda, że niezłe ?



Takich szali mogłabym mieć nieskończoną ilość, a te cekinki  


Za wszystko zapłaciłam 26zł


No i co dziewczyny, spisałam się ? Co myślicie ?

20 komentarzy:

  1. Ja jestem na odwyku lumpeksowym,nie byłam już 2 tygodnie ale narobiłaś mi ochoty. Z przyjemnością obserwuję, zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne rzeczy :) też kocham SH :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki za komentarz i obserwowanie. Sądzisz że zamawianie takich pudełek od Hermesa (pustych pudełek)jest idiotyczne czy nie masz nic przeciwko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet bym tak nie pomyślała, Hermes to Hermes ale jeśli już chciałabym takie mieć, po prostu szukałabym czegoś co mi się podoba, marka to dla mnie drugi plan :)

      Usuń
  4. Mi się najbardziej podoba rzecz numer 2 i szal :) Cudowne. Ja nie mam szczęścia żeby takie fajne rzeczy znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
  5. też ostatnio szaleję, ale bardziej w poszukiwaniu rzeczy do DIY ;)
    w każdym razie - niezłe zdobycze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciuszki nie w moim stylu ale najważniejsze to znaleźć takie perełki :))! gratuluję udanych zakupów! zapraszam na nową notkę

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne rzeczy, czasem za naprawdę małe pieniądze, można znaleźć świetne ciuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne rzeczy, ja również uwielbiam ciucholandy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. lumpy są spoko, zawsze można znaleźć coś fajnego ;) co prawda nic nie wpadło mi tu w oko, ale w swojej kolekcji mam kilka fajnych łupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. szal świetny sama bym takiego nie odmówiła :D

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię lumpeksy :) ostatnio zdobyłam przepiękny sweterek za 14 zł, wygląda jak nowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety w mojej okolicy ciucholandy nie należą do najtańszych a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  13. W taki razie dodaję i czekam również na Twoje dodanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. niezłe łupy ;)
    niekiedy w second handach można znaleźć prawdziwe perełki ;)

    zapraszam tez do nas na rozdanie
    http://mode-moi-sell.blogspot.com/2012/04/rozdanie-w-stylu-marilyn-monroe.html

    naprawdę warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z przyjemnością ale na razie do końca nie ogarniam zasad tych rozdań :)

      Usuń
  15. uwielbiam SH, zawsze coś wynajdę ;d a ta bluzka z kieszonką jest świetna!! obserwuję :))

    OdpowiedzUsuń
  16. super tu u Ciebie,jakby koleżanka"po fachu" hehehe,bardzo podobne upodobania,second hendowskie łowy i mega biżuteria...to jest to,co małe tygryski lubią najbardziej:)
    zapraszam do mnie częściej
    http://smallblackdress.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.