Hej Dziewczyny
Witam Was cieplutko w Nowym Roku.
Już miałam zacząć recenzją tuszu do rzęs Manhattanu, ale tak mi się podoba ta trzynastka na końcu tegorocznej daty, że dzisiaj pójdę w astrologię, a o tym tuszu napiszę w następnym poście.
Mam do astrologii i wszelkich tajemnych mocy małą słabość, niby traktuję ją z przymrużeniem oka, ale jeśli wpadnie mi w ręce fajna przepowiednia, od razu humor mi się poprawia.
No to zaczynamy od kalendarza chińskiego.
W tym roku patronuje nam Smok, a precyzyjniej jego wodne wcielenie, Wodny Smok
Ponieważ na wschodzie smok to symbol szczęścia, bogactwa i potęgi, będzie dobrze.
Ponoć smok to najlepsze lekarstwo na kryzys i stagnację, więc trzymajmy się tego i róbmy swoje.
Warto pomyśleć o jakimś smoczym talizmanie, bo taki smoczek dodaje skrzydeł, odwagi, przynosi dobre pomysły i szczęśliwe zbiegi okoliczności.
W horoskopie numerologicznym stawiamy w tym roku na liczbę 6.
Szóstka to nacisk na temat - rodzina.
W tarocie szóstce patronuje karta Wisielec i Cesarzowa, brzmi srogo, ale chodzi w skrócie, żeby przed podjęciem działania trochę się zastanowić, zawiesić, tak by wybrać optymalny sposób na poszukanie dotąd nieodkrytych możliwości. No i teraz to już całkiem pozytywna i twórcza przyszłość nas czeka.
Według feng shui, 2013 to najlepszy rok, żeby wszystko zacząć od nowa, kariera, plany, po prostu włączamy reset i ze zdwojonym szczęściem ruszamy na podbój przyszłości.
Nic tak jednak nam nie pomoże, jak porządny guzik z uniformu Pana Kominiarza.
Swojski, stosunkowo łatwy do zdobycia, a szczęścia da tyle, że aż miło, trzeba tylko dobrze chuchnąć, ale jeśli kominiarz nam nie sprezentuje guzika koniecznie łapmy się przynajmniej za swój.
Ja jeszcze tego roku nie upolowałam, więc czym prędzej ruszam na poszukiwania i na łowy.
Pa Pa
Margaretka
A wiosną pomyślę o tym patencie na szczęście:
Dobrze wiedzieć co w gwiazdach zapisane : ))
OdpowiedzUsuńteż uważam ,że szczęściu trzeba pomóc, żeby wygrać trzeba grać ;d
OdpowiedzUsuńświęte słowa :)
Usuńjakoś nie wierzę w to wszystko:)
OdpowiedzUsuńnabrałam ochoty na smocze zaloty ....
OdpowiedzUsuńnie to chciałam napisac , ale jakoś ładnie się zrymowało ,aż szkoda "zmazać"
A więc jeszcze raz ...
nabrałam ochoty na posiadanie jakiego smoczego talizmanu
O_o
może klamoty?
Usuńjak trafię na jakiegoś smoka, będzie mój :)
Wierzyć, nie wierzyć ..., ale warto spróbować ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy w to wierze czy nie
OdpowiedzUsuń2013 dobry na rozpoczęcie wszystkiego od nowa - tym bardziej będę się starać by się udało
OdpowiedzUsuńoj, tak, starać też się trzeba, bo samo nic nie przyjdzie :)
Usuńchyba muszę się w jakiś talizman na ren rok zapatrzyć :P
OdpowiedzUsuńnoworoczne pozdrowienia !
ach, same dobre wieści ;) ciekawe czy tak będzie ;)
OdpowiedzUsuńciężko w to wszystko uwierzyć ale horoskopy i tak czytam :D
OdpowiedzUsuńOdrobina szczęścia w Nowym Roku bardzo by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńJa mam wielkie nadzieje i plany z rokiem 2013. Oby wszystko poszło tak jak trzeba a będzie cudownie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku! :-)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku planuję wprowadzić ogromne zmiany w życiu, więc mam nadzieję, że wszystko się uda :)
OdpowiedzUsuńja niby nie wierze ale lubie cos tam przeczytac:))) a zwlaszczca jesli wrozby sa korzystne to zawsze podbudowuja i motywuja do dzialan:)))))
OdpowiedzUsuńWspaniały przeglądowy post! Nigdy nie przyszło mi do głowy, że można upolować kominiarski guzik. Zawsze łapię za swój. A największy jest ubaw jak idzie dwóch kominiarzy a ja mam przy garderobie tylko jeden guzik ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!