Obserwatorzy

piątek, 15 marca 2013

Vitamex, Wyciąg ze skrzypu polnego + drożdże + witaminy, wiosenna kuracja na piątkę



Hej Dziewczyny!  

Miesiąc temu rozpoczęłam kurację suplementem diety Skrzyp polny, drożdże i witaminy firmy Vitamex. Mam za sobą trzydzieści dni stosowania pastylek dwa razy dziennie, teraz, do skończenia zawartości opakowania jem po jednej tabletce, wszystko zgodnie z instrukcją i zaleceniami.

Wskazania:Niedobór witamin i soli mineralnych.
Preparat wzmacniający włos, skórę i paznokcie

Właściwości:Poprawa przemiany materii, korzystny wpływ na procesy rogowacenia, zmniejszenie przepuszczalności naczyń krwionośnych, utrzymanie elastyczności skóry i naczyń krwionośnych.
Skład:1 tabletka zawiera:
Wyciąg ze skrzypu polnego 25mg, wyciąg z pokrzywy 10mg, wyciąg z alg morskich 3mg, drożdże 329mg, wit.A, wit. B1, ryboflawina (wit. B2), wit. B6, wit. E, niacyna, kwas pantotenowy, biotyna, żelazo, inozytol, PABA, lizyna.


Opakowanie zawiera 100 tabletek

cena około 20 zł


Pora na podzielenie się z Wami moimi obserwacjami i odczuciami.

Kuracja w założeniu ma utrzymać włosy, skórę i paznokcie w optymalnej, zdrowej formie, ja liczyłam dodatkowo na podreperowanie stanu skóry, mam ją dosyć suchą i teraz kiedy kończy się tak ciężki dla niej zimowy okres, moja skóra wymagała na prawdę bardzo mocnej pielęgnacji. 
O tym, że poprawa jest widoczna, przekonałam się najpierw patrząc na stan skóry na nogach. Zawsze pod koniec zimy skóra poniżej łydek staje się u mnie na tyle sucha, że żadne balsamy czy kremy nie są w stanie trwale zlikwidować łuszczącej się skóry, mam tak co roku i już. 
Po posmarowaniu jest wszystko w porządku, jak smarowidełko się wchłonie znowu pojawiają się te suche skórki. 
Tymczasem w tym roku problem się nie pojawił, wydaje mi się, że to nie tylko efekt dobrego kremu, który teraz używam, ale i zawdzięczam to też tej krzemowej kuracji.
Zauważyłam też, że znacznie poprawił mi się stan skóry na buzi, rano szybciej znikają mi ślady po odbitej podczas snu poduszce i w ogóle mam wrażenie, że skóra jest znacznie bardziej elastyczna i jędrna. 
Muszę jeszcze napisać o syfkach, wypryskach i innych paskudztwach. Za cały ten miesiąc na buzi wyskoczył mi jeden, słownie jeden malutki syfek, który w dodatku bardzo szybko zniknął.


Bardzo zadowolona też jestem ze stanu moich paznokci, które bez przerwy męczę lakierami i zmywaczami. 
 Ładna, różowa płytka, paznokcie nie mają tendencji do rozdwajania ani zadzierania się, co przedtem zdarzało mi się od czasu do czasu, mogę mieć je dosyć długie, ostatnio skracam je tylko wtedy kiedy chcę, a nie wtedy kiedy muszę, bo któryś paznokieć się zadarł czy złamał. Jest dobrze.


Co do poprawy stany włosów to ciężko mi coś zdecydowanie powiedzieć. Na pewno w dalszym ciągu brak im takiej lekkości i puszystości, ale kładę to na karb czapek, które bez przerwy noszę, myślę, że włosom jest na razie jeszcze brak po prostu powietrza i słońca. Na pewno zauważyłam mniejszą ilość wypadających włosów, teraz bardzo rzadko znajduję jakiegoś kudełka na swetrze czy na szczotce, wyraźnie w tym temacie kuracja u mnie działa.


Jeszcze w jednej kwestii widzę dobre działanie tych tabletek. Miewałam czasami takie niezbyt mocne, ale odczuwalne bóle brzucha, na przykład po wypiciu kawy, czasem zdarzało mi się takie "nudzenie", teraz to niemiłe uczucie już nie występuje, przy czym zaznaczam, że żadnych innych innych lekarstw nie brałam, jeśli coś pomogło, to myślę, że były to właśnie te tabletki.

W dalszym ciągu będę stosowała ten suplement diety,  bo widzę, że jest to dla mnie korzystne. Na pewno łatwiej uda mi się przejść przez ten ciężki okres przednówkowy, tym bardziej, że z tymi tabletkami dostarczam organizmowi sporo ważnych składników i witamin. Uważam, że jest jak najbardziej warty polecenia, więc polecam Wam go serdecznie.

Dzisiaj w mojej Bardzo Kobiecej Galerii pełne finezji i lekkości obrazy Eduardo Arguelles, zapraszam, popatrzcie







Pozdrawiam
Margaretka

26 komentarzy:

  1. Ja już biorę drugie opakowanie Mega Krzem i jestem bardzo zadowolona bo zaczął działać na włosy zrobily się błyszczące i chyba troszkę szybciej rosna

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydałby się mojej babci na wzmocnienie jej słabych włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedyś brałam skrzyp i bardzo sobie chwaliłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę przyznać, że dobrze się sprawdzają :)

      Usuń
  4. mi by się taka kuracja przydała:))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem bardzo zadowolona, nigdy suplement diety tak nie wpłynął korzystnie na moje włosy, pazokcie i przede wszystkim skórę..:) Zapraszam do mnie na rozdanie jeśli chcecie zgarnąć dwa opakowania.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w tym temacie nie mam dużej skali porównawczej, to mój pierwszy taki suplement jale jestem bardzo zadowolona :)

      Usuń
  6. Ja też go mam i uwielbiam, bardzo korzystnie na mnie dziala! ;p Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na konkurs, do wygrania wymarzona para butów, zwyciężają 3 osoby ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. skrzyp kiedys tez bralam - efekty faktycznie byly na plus -ale mialam problem z polknieciem tych tabletek - one takie duze sa !!!
    ogolnie chyba najlepszy suplement z jakim sie spotkalam do tej pory:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam z tym kłopotów, połykam je podczas posiłków, bezproblemowo :)

      Usuń
  8. ja stanowczo wole picie herbatki ze skrzypu i pokrzywy niz branie suplementów diety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piję czasem pokrzywę ale jest strasznie paskudna, muszę się zmuszać :)

      Usuń
  9. przydałoby mi sie zażyć skrzypu przez dłuższy czas :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie jestem jakoś specjalnie przekonana do cuda działających tabletek.. Na paznokcie odżywka Eveline z diamentami, na włosy odżywka z serii Sleek line i jedwab do włosów, na ciało peeling kawowy i oliwka dla dzieci. To mój niezawodny zestaw! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super post ;)

    www.okomody.blogspot.com <-- zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przyda mi się coś ze skrzypem, trzeba zadbać o siebie

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam te tabletki, ale jeszcze nie minął miesiąc jak je stosuję, więc wstrzymuję się z recenzją :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten ból brzucha to i ja odczuwam po kawie ;P chyba skuszę się na te tabletki ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. NIE MIAŁAM OKAZJI UŻYWAĆ, ALE POST FAJNY :)
    obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  16. a właśnie zastanawiałam się nad jakąś kuracją na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.