Zrobiło się zimniej i ja chyba przez to, ciągle myślę, co by tu upichcić smacznego, gorącego, ale koniecznie szybkiego w przyrządzaniu.
Lubię gotować, kombinować i eksperymentować, ale ograniczam się właściwie do dań, nad którymi nie muszę spędzić pół życia, nie lubię też odmierzać, skrupulatnie trzymać się przepisów, po prostu moja kuchnia to taka wolna amerykanka, tu mnie coś natchnie, tam podpatrzę pomysł.
Chciałam dzisiaj pokazać Wam danie, które robię dosyć często, po pierwsze dlatego, że kurczak jest u mnie najczęstszym mięsem i żeby się nie znudził, podaję go w różnych wariantach.
Po drugie to danie jest bardzo ekonomiczne cenowo, czasowo i garnkowo.
Ta dzisiejsza wersja to tylko jeden z wariantów, dobór warzyw jest tu tak dowolny, wszystko zależy od Waszych pomysłów.
Na oleju obsmażyłam cząstki kurczaka, dodałam cebulę, czosnek, paprykę i marchewkę, jeszcze chwilkę podsmażam, potem podlewam niewielką ilością wody i duszę pod przykryciem jakieś 20 min. Oczywiście pamiętamy o wszelkich ulubionych przyprawach.
Teraz dodałam ziemniaki, pokrojone wzdłuż w ćwiartki, koniecznie pod pokrywką, duszę kolejne 20 min.
Danie jest gotowe, w przypadku, kiedy będzie za dużo sosu, po prostu go zredukujcie na dużym ogniu, tak, żeby nadmiar odparował.
Życzę smacznego, bo naprawdę taki obiadek, albo gorąca kolacja jest całkiem, całkiem, wszystko genialnie przechodzi swoimi smakami i wygląda też bardzo apetycznie.
Dzisiaj w mojej Bardzo Kobiecej Galerii ciąg dalszy malarstwa Carol Cavalaris.
Pozostajemy w ptasiej tematyce, ale te ptaszki los mają zdecydowanie milszy niż biedne kurczaki. aż człowiek ma wyrzuty sumienia, że nie jest wegeterianinem.
Piękna ta filiżanka, prawda?
Całuski
Margaretka
ja taka głodna, a tu takie cuda pokazujesz ..:)
OdpowiedzUsuńFajne papużki! Ogólnie- świetne, pysznie danie : )
OdpowiedzUsuńoj ja uwielbiam tego typu mixy <3 łatwo się robią , wszystko przechodzi sobie sąsiednim zapachem i jest pycha ! :P
OdpowiedzUsuńi nieskończona ilość wariantów składników :)
Usuńkurczaka uwielbiam również w różnych postaciach, byleby nie był gotowany! :p ale marchewy już bym nie tknęła :p
OdpowiedzUsuńnawet soku z marchewy?
UsuńTeż pysznie i świetnie prezentuje się Twój obiadek :)
OdpowiedzUsuńmniam, na pewno skorzystam z Twojego pomysłu:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że skorzystasz :)
UsuńDałaś mi pomysł na jutrzejszy obiadek;)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak smakował :)
Usuńwyglada smakowicie;)
OdpowiedzUsuńmmmm pycha!
OdpowiedzUsuńmmm, pychota! :)
OdpowiedzUsuńMuszę coś zjeść zaraz... . Kurczaka bardzo lubię, często przyrządzam. Czosnek, cebulka, papryczka... mniam, smaczne połączenie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPłatki można też kupić w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńA kurczaczka bardzo lubię:)
Super przepis! Odkąd mieszka ze mną kot przestałam jeść ssaki więc takie receptury są dla mnie cenne! Pozdrawiam serdecznie :**
OdpowiedzUsuńfajny blog,obserwuje i zapraszam do mnie jak i do obserwowania,jesli Ci sie spodoba:)
OdpowiedzUsuńmmm... wygląda pycha:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://fashionznaczymoda.blogspot.com/
Świetny przepis :) Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie! aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie :D
OdpowiedzUsuńa tak po za tym to swoim pięknem uwiódł mnie przedostatni obraz :)
kurczaczek nigdy sie nie znudzi...najsmaczniejsze miesko jakie moze byc! danie wyglada smakowicie i w wykonaniu szybkie i tanie co jest niewatpliwie wielkim plusem+
OdpowiedzUsuńMargaretka zawsze serwujesz variées pysznosci,ze potem te obiadki biegaja mi po glowie caly dzien.Przepis zapisany!!
Ja również najczęściej jem kurczaka, ale zgłodniałam jak zobaczyłam to jedzonko mogę wpaść na obiad:D?
OdpowiedzUsuń