Hej Dziewczyny!
Dawno już nie było u mnie kulinarnego posta, czas to nadrobić.
Dzisiejszy przepis przywiozłam z Nowego Jorku.
Dostałam go od Amerykanki o włoskich korzeniach, w jej domu jadłam kilka razy tapenade, za każdym razem smak był minimalnie różny, bo to potrawa o wielu obliczach i lekkie modyfikowanie składników jest tu jak najbardziej dozwolone.
Teraz robię tę pastę w domu często, świetnie sprawdza się latem do mięs z grilla, teraz natomiast, kiedy o grillu możemy zapomnieć, polecam Wam ją do zrobienia na jakieś małe przyjątka; grzanki z bułki, krakersy czy bagietka z tapenade smakują genialnie.
Generalnie składniki tapenade w tej wersji to:
- papryka (najlepiej czerwona, ja miałam dzisiaj tylko pomarańczową, też spokojnie możecie taką mieć)
- pomidory suszone
- oliwki, zielone a jeszcze lepiej czarne
- cebula, ja miałam taką młodą, jeszcze delikatną i lekko słodką, polecam też cebulę czerwoną, najlepsza do tapenade
- 1-2 ząbki czosnku
- łyżeczka musztardy dijon lub rosyjskiej
- łyżka oleju lub oliwy
Mniej więcej równe części warzyw kroimy w małe kawałki, dodajemy musztardę i olej i wszystko miksujemy blenderem na nie do końca gładką masę, ważne, żeby cząstki składników były jednak trochę wyczuwalne i widoczne.
Ciekawa jestem czy znacie ten przepis, jeśli nie, koniecznie zróbcie, oczywiście pod warunkiem, że lubicie ostre, konkretne smaki.
Pozdrawiam
Margaretka
Wygląda świetnie. Mniam.
OdpowiedzUsuńWygląda i pewnie smakuje cudownie! ;) Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę! ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie lubię warzyw :<
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda :) Ja właśnie idę zabierać się za pieczenie ciasta ;)
OdpowiedzUsuńPyszności:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMniam! Może to zrobię?
OdpowiedzUsuńMm..:P
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam, ale wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda; wierzę, że smaczne:)
OdpowiedzUsuńpyszne pyszne
OdpowiedzUsuńmusze to zrobić:)
♥ ♥ ♥
POZDROWIENIA;*:*:* ola
nie znam tego przepisu.bardzo czesto robie uniwersalny sosik pesto z serem,a teraz pora wyprobowac paste tapenade - dziekuje za przepis.
OdpowiedzUsuńO WYGLĄDA smakuśnie, zrobię sobię taką jutro jak nic ;)
OdpowiedzUsuń